Fuszera wiosną

Czy wchodząc do kawiarni zamawiasz kapuczyne, amerikane albo karmelową latte? Chcesz zaimponować baristom swoją ekspertyzą w dziedzinie kawy? Nic prostszego! Powiedz że chcesz kapuczyne, chociaż wiesz, że jest po 12:00 i jako człowiek z duszą prawdziwego Włocha nie powinieneś jej zamawiać.

Tak oto znajdziesz się na czarnej liście. No to jak na prawdę rozgrzać serduszko baristy? Tutaj musimy was zabrać w szybką podróż po świecie kaw.

Co kraj to inny smak, co plantacja to inny profil sensoryczny. Ciężko zaklasyfikować konkretne smaki do konkretnych regionów świata, chociaż często można przewidzieć jak będzie smakować kawa z danego regionu.

Na smak poza krajem pochodzenia wpływa obróbka jakiej zostały poddane ziarna, odmiana botaniczna kawowca, bo jak jabłka to nie po prostu jabłka, tylko szare renety, szampiony, lobo, jona princ i wiele innych, tak kawa to nie tylko arabica i robusta. Sama arabica ma znacznie ponad sto odmian botanicznych takich jak typica, caturra, catuai.

Dlatego powiedz jakie smaki lubisz, a w kawiarni coś z pewnością dla ciebie wybiorą. (Chyba że lubisz latte na połowie espresso)

Wybieramy świetne kawy bo sami je pijemy, a jesteśmy wobec nich bardzo wymagający, dlatego wam też dajemy pełną informacje o ziarnach, które dla was mamy.Wiosna powitała nas już pierwszymi ciepłymi dniami, dlatego mamy dla was ziarna z Kostaryki. Słodkie, przypominające w smaku owoce tropikalne. Doskonale nadają się na dripka w cieply dzień.

PS. Tak serio to nie hejtujemy mlecznych kaw, a espresso z kawy speciality połączone z dobrze przygotowanym mlekiem potrafi stworzyć niesamowite połączenie